Zaplanowanie romantycznego weekendu, to ciężka sprawa. Nie dość, że wymaga to dość misternych przygotowań, to jeszcze jesteśmy podenerwowani i przepełnia nas niepewność, czy cokolwiek z tego, co zaplanowaliśmy uda nam się w stu procentach zrealizować. Każdy bowiem chciałby wywrzeć, jak najlepsze wrażenie na swojej drugiej połówce, co jest całkowicie zrozumiałe. Niestety jak wiadomo, los lubi nam często płatać figle.

Coraz bardziej popularne stają się weekendowe lub parudniowe wypady we dwoje, podczas których pary mogą odpocząć od zgiełku miasta, zregenerować siły i skupić się tylko na sobie. Perspektywa rachunków do płacenia, upierdliwego szefa w pracy oraz miliona popierdółek do zrobienia, odchodzi wtedy choć na chwilę w siną dal.

Idealnym miejscem na taki wyjazd będzie Zakopane. Bez względu na porę roku można tu robić wspólnie naprawdę mnóstwo ciekawych rzeczy, dzięki którym nie będziecie się nudzić. Tym którym by jednak brakowało pomysłów, postanowiłam podsunąć parę interesujących idei.

Ugotuj romantyczną kolację

Zakładam, że wynajęliście jakiś ładny i gustowny apartament w Zakopanem. Świetnie się składa, bo takowe zazwyczaj posiadają dobrze wyposażony aneks kuchenny, który tylko ułatwi Ci przygotowanie smacznego posiłku.

Łatwo będzie jeżeli znasz się na gotowaniu. Nieco gorzej gdy jesteś kulinarną amebą. W tym drugim wypadku poproś mamę lub babcię o jakiś sprawdzony przepis, którego nie będziesz mógł spartaczyć. Pomyśl także nad wprowadzeniem do menu dań z afrodyzjakami – dzięki nim podkręcisz atmosferę i napięcie erotyczne między Wami.

Wybierzcie się na wędrówkę po górach

Ktoś powie, że w górskich wędrówkach nie ma nic romantycznego. Ach, nie słyszałam większej bzdury. Osobiście chyba zatuliłabym swojego partnera na śmierć, gdyby nagle ni stąd ni zowąd wyciągnął z plecaka wypasioną kanapkę w czasie, kiedy mi spływałby pot po plecach.

Ot, taka mała taktyka na wybawcę na białym koniu. Zawsze działa. Doprowadź do skrajnej sytuacji (w tym wypadku skrajnego wyczerpania), a potem uratuj księżniczkę.

Zrelaksujcie się razem

I wcale nie mam tu na myśli żadnych dwuznaczności. Chociaż wspólny prysznic też byłby całkiem niezły. Pójdźmy jednak o krok dalej.

Jacuzzi! Któż mógłby się oprzeć temu cudownemu urządzeniu. Wyciągnij więc swoją miłość życia z apartamentu i zaoferuj jej redukcję stresu, poprawę stanu skóry, neutralizację bólu oraz regenerację mięśni i stawów. Z pewnością Ci nie odmówi!

Odchamianie się też może być sexy

Kiedy ostatnio byliście w kinie lub teatrze? Zakładam, że na co dzień nie macie na to zbyt sporo czasu. Oto dobra okazja, aby to zmienić.

Wybierzcie dobry film lub spektakl, wczujcie się w klimat, pomiziajcie i potrzymajcie za rączki. Dla par z dłuższym stażem, to dobra okazja do tego, aby poczuć się niczym dwójka nastolatków, którym rodzice dali pieniądze na seans.

Co prawda to już nie te czasy, ale o upływie gotówki z konta pomyślicie później. Cieszcie się chwilowym szczęściem!