Wakacje w Zakopanem to świetna sprawa. Któż z nas nie chciałby się bowiem znaleźć w tym pięknym mieście w południowej Polsce, które zimą oferuje nam cudowne stoki narciarskie, a latem zachęca do mozolnych, lecz dających mnóstwo radości wycieczek po górach?
Wielu turystów, których znam woli jednak wylegiwać się cały dzień na leżaku przed cudownym apartamentem w Zakopanem i nie ruszać swoich zacnych nóg, gdziekolwiek poza Krupówki. Czas to zmienić Moi Drodzy. Wraz z coraz bardziej postępującą modą na bycie fit i Bóg wie co jeszcze, warto przekonać się do spacerów, które pozwolą nam zrzucić zbędne kilogramy. Jednak utrata wagi, to nie jedyny kluczowy argument, mogący nas skłonić do leniwych przechadzek po Zakopanem. Takie wędrówki dostarczą nam również sporej dawki wiedzy odnośnie historii, tradycji oraz kultury miasta, w którym spędzamy nasz długo wyczekany urlop.
Zwiedzanie Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku
Ulica Kościeliska
Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku, to nekropolia absolutnie wyjątkowa. Daleko mu do przytłaczającej atmosfery miejskich zbiorowisk nagrobków, jakie często spotykane są w dużych miastach. Zmarli z Pęksowego Brzyzka wciąż żyją bowiem w świadomości ich krewnych oraz sympatyków, dzięki swojemu dorobkowi artystycznemu.
Na tutejszym cmentarzu znajdziecie mogiły, tak wybitnych i zasłużonych dla ojczyzny osób, jakimi byli polski poeta i powieściopisarz Kazimierz Przerwa-Tetmajer, czy też malarz i architekt Stanisław Witkiewicz.
Uwagę zwiedzających przyciągają tu jednak nie tylko nazwiska pochowanych, lecz także często fantazyjne i misternie wykonane nagrobki, będące małymi dziełami sztuki.
Śladami starego Zakopanego
Krupówki-Kościeliska-Skibówki-Krzeptówki
Trasa ta prowadząca z centrum na zachodnie peryferie miasta, pozwoli Wam podziwiać zabytki i stylową zabudowę góralską, prawie tak piękną jak Wasz apartament w Zakopanem – nawet przy Krupówkach!
Warto przyjrzeć się hotelowi „Sabała”, nawiązującemu swą nazwą do istniejącego tu wcześniej pensjonatu „Staszeczówka”, który wzniesiony został przez pierwszego zakopiańskiego wójta Jana Gąsienicę-Staszeczka, a następnie prowadzonego przez jego zięcia.
Obecnie poza hotelem mieści tu się restauracja z przepysznymi daniami kuchni regionalnej, a także piekarnia z francuskim pieczywem.
A może by tak w stronę Tatr…
Krupówki-Wielka Skocznia-Kuźnice
Podczas gdy pierwsza propozycja była idealna dla miłośników sztuki, druga dla amatorów miejskich przechadzek, trzecia będzie jak znalazł dla osób zakochanych w górskich wędrówkach.
Nie będę wymieniała tu wszystkich punktów i interesujących miejsc, jakie napotkacie na wyżej wymienionej trasie, ale wiedzcie że na końcu czeka na Was teren dawnego obszaru dworskiego w Kuźnicach. Zobaczycie tam budynek dawnej Szkoły Pracy Domowej Kobiet, w której kształciły się wiejskie dziewczęta, jak i panienki z tzw. dobrych domów. Uczono je tutaj podstawowych zajęć gospodarstwa domowego, dobrych manier, jak i pobożności.